poniedziałek, 29 października 2012

Kolejny Śpioch

Ach...ach... ale ostatnio ciągle szyję te Śpiochy ... chyba moje standardowe anielice czują się zapomniane...

Wczoraj skończyłam szyć Śpiocha, którego zaraz pokażę, a później wzięłam się za szycie zasłon... bo jak wiecie... u mnie ciągle remont ... więc szyję różne dodatki do nowego wystroju.

Także już pokazuję anioła i wracam właśnie do szycia zasłon... a później trzeba ugotować jakiś obiadek :)

6 komentarzy:

  1. W jakiej cenie sprzedajesz, te swoje śpiochy? :) Są cudne, uwielbiam je oglądać, sama tez bym takiego przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te Twoje Śpiochy. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry śpioch nie jest zły :) Anielice uwielbiam, ale śpiochy tez ślicznie zszywasz

    OdpowiedzUsuń