Te króliczki są na prawdę fajne... szyje się w miarę szybko. Są milusie i bardzo przytulaśne :)
Mierzą po 58 cm wysokości. Wszystkie trzy uszyłam na raz i od razu się sprzedały.
Zaraz będzie czas na nowe. Ale najpierw z mężem wybieramy się do Brugii, w Belgii. Taka mała 3 dniowa wycieczka :) Wczoraj obchodziliśmy naszą rocznicę, 6 lat bycia razem:)
Super te kroliczki! Taki letni look mają :))) Udanej wycieczki!! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na wycieczce i w kolejnych latach bycia !!!! Super króliczki - ja tez bardzo je lubię szyć - pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńkrólisie śliczne...udanego wyjazdu:-)
OdpowiedzUsuńcudne :)
OdpowiedzUsuń