czwartek, 18 lipca 2013

Nowe lale

Och ... powiem Wam, że przez ostatnie dni w Londynie na prawdę ciężko się funkcjonuje .... takie są upały, że szok !
No ale mimo tego gorąca udało mi się uszyć dwie laluszki z serii Tilda. 
Każda uszyta z nowych bawełnianych materiałów, tylko kurteczki mają z grubego filcu :)
Lalki mierzą po 46 cm.

Zachęcam do obejrzenia zdjęć (jak zwykle średnio mi wyszły). 






3 komentarze:

  1. Kubraczki raczej nie na upały, ale można rozebrać.
    Dziękuje za udział w mojej rozdawajce!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne maja żakieciki :-) Śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń