czwartek, 12 lipca 2012

Środowy dzień

Wczorajsza, środowa pogoda nie nastrajała zbytnio na opalanko na dworze ... bo albo grzmiało, błyskało albo padał deszcz...

Zatem pomysłowa i dzielna Ania co mogła zrobić ze swoim czasem ??
Oczywiście odpowiedź jest tylko jedna :
Mogła usiąść do maszyny i szyć. I teraz prezentuję Wam oto tego słonika , który powstał z miłej, bawełnianej kolorowej tkaniny:



oraz laleczkę Tildę : w pięknej fioletowej sukieneczce z falbanką :)



8 komentarzy:

  1. Słoń cudny - bardzo ten wzór pasuje do słonia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. oj prawda, słoń cudnie wygląda w tych wzorkach :)
    a Tilda wygląda jak uczennica ;)
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. Słoń jest boooski! co nie oznacza że Tilda nie jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki słonki kolorowy przecudowny,a Tilda jaka śliczna-pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest szycie z jednego dnia? Ogromnie się napracowałaś! A wyszło świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. słonik uroczy:))) a lala taka trochę przy sobie:)) świetna!

    OdpowiedzUsuń