Kilka dni temu zobaczyłam ogłoszenie, że ktoś odda za darmo sprawną maszynę do szycia. Napisałam wiadomość i okazało się, że Pani ma na oddanie maszynę Łucznik 877. I to jeszcze kilka kilometrów ode mnie, co mieszkając w Londynie oznacza, że blisko ;)
Także mój nowy nabytek to stara maszyna do szycia marki Łucznik 877. Szyje bardzo ładnie i jest niesamowicie cicha. Niemowlaka na pewno by nie obudziła. Wierzę, że starczy mi na kolejne lata. Na co dzień używam mojej maszyny Singer, kupionej kilka lat temu, ale to nie to samo, co stara, prawdziwa maszyna, która pochodzi wiele wiele wiele lat, nie to co te dzisiejsze wyroby ;p
Czy ktoś ma taką maszynę ?
Pamiętajcie o moim CANDY ! ;)
