Ostatnio uszyłam na zamówienie lalkę Tilda, ale w wersji męskiej :)
Zatem prezentuję tu oto na forum Pana Wacława :)
Ma sztruksowe spodnie oraz bluzkę z polarku :)
Przepraszam za słabe zdjęcie, ale robione w pośpiechu przed spakowaniem Wacława do paczki i wysłaniem w Polskę.
Hej, przepraszam za spam, ale zmieniam bloga i chcę aby jak najwięcej osób się dowiedziało. Zapraszam: http://muffinoowa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajny Ci ten Wacek wyszedł :) Wąsa ma powalającego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przystojniaczek z niego:):):)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńłoooo, Pan Wacław ma wąsy:D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł ten facet .Ja ostatnio zmagałam sie z tym samym zadaniem i powiem ,że miałam nie lada zadanie . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńFajne :>
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na candy -
http://model-angeli.blogspot.com/2012/04/pierwsze-candy.html
Piękne są Twoje prace. Podziwiam i gratuluję. Ja właśnie szyję swoją pierwszą anielicę. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńChłop jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńJa się przymierzam do pierwszej tildowej lali, zobaczymy co z tego wyniknie :)
Świetny! I ta broda/wąsy - genialne!
OdpowiedzUsuńhehe, fajniutki z niego facet:)
OdpowiedzUsuńo proszę, muszę go pokazać mojej Loli ;) zapraszam do mnie: http://tildowamenazeria.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie mam nic do Ciebie, tyle,ze osobiście nie lubię lalek tego typu (tilda), wiec zaglądam z każdym nowym postem, ale nie mogę być obiektywna w ocenie. Podziwiam wytrwałość w szyciu tych cieniutkich elementów- mnie to nie kreci hi hi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Monika